AI wchodzi do szkół: Prezydent Trump uruchamia technologiczną rewolucję w edukacji
INFORMACJA25-04-2025
AI wchodzi do szkół: Prezydent Trump uruchamia technologiczną rewolucję w edukacji
Waszyngton, 23 kwietnia 2025 r. – W świecie, gdzie sztuczna inteligencja przenika niemal każdą dziedzinę życia, nie mogło zabraknąć miejsca, w którym kształtujemy przyszłość – szkół. Prezydent Donald Trump podpisał właśnie dekret wykonawczy, który na zawsze zmieni krajobraz amerykańskiej edukacji. Mowa o integracji AI z systemem nauczania, czyli – jak to sam prezydent określił – „przygotowaniu dzieci na przyszłość, która już nadeszła”.
AI do klas, marsz!

Nowa inicjatywa prezydencka zakłada ścisłą współpracę szkół z sektorem prywatnym, by technologie AI trafiły nie tylko do gabinetów dyrektorów, ale przede wszystkim do sal lekcyjnych. I to nie tylko po to, by nauczyciele mogli wreszcie odpocząć, ale by uczniowie stali się cyfrowymi obywatelami świata przyszłości.

"Chcemy, aby nasze dzieci były liderami jutra. AI w szkołach to nie fanaberia – to konieczność" - powiedział Trump podczas konferencji prasowej, na której nie zabrakło odniesień do Chin i potrzeby „wyprzedzenia konkurencji o kilka długości”.

Co to oznacza dla uczniów?

Wyobraźcie sobie, że wasze prace domowe sprawdza nie pani Smith, ale superinteligentny algorytm. Że zamiast klasycznych wykładów, macie interaktywne sesje z AI, która zna wasze mocne i słabe strony lepiej niż wy sami. To nie science fiction – to przyszłość, którą właśnie zaklepano dekretem.

Program przewiduje:

  • Wprowadzenie AI jako narzędzia dydaktycznego – personalizowane nauczanie na podstawie analizy postępów ucznia.
  • Szkolenia dla nauczycieli – jak korzystać z AI, a nie bać się, że ją zastąpi.
  • Praktyczne kursy dla uczniów – od podstaw AI po kodowanie i etykę algorytmiczną.
  • Partnerstwa z gigantami technologicznymi – Google, Microsoft i OpenAI już ustawiają się w kolejce.
AI – nauczyciel czy pomocnik?

Nie brakuje jednak głosów sceptycznych. Krytycy ostrzegają przed zbyt dużym uzależnieniem od technologii i pytają: czy AI nie odbierze szkołom „ludzkiego wymiaru”? Departament Edukacji uspokaja:

"AI nie zastąpi nauczycieli, ale da im supermoce" -

Dlaczego teraz?

Eksperci wskazują, że światowa rewolucja AI przyspiesza, a kraje takie jak Chiny czy Korea Południowa już dawno wprowadziły AI do edukacji.

"Jeśli chcemy, by Ameryka nadal prowadziła, musimy inwestować w przyszłość naszych dzieci już dziś" - podkreśliła wiceminister edukacji, Mary Johnson.

Co dalej?

Program ma ruszyć pilotażowo już w nadchodzącym roku szkolnym w wybranych stanach, a jego pełne wdrożenie planowane jest na 2027 rok. Budżet? Jeszcze nieoficjalny, ale mówi się o miliardach dolarów – bo przyszłość tania nie jest.

Jedno jest pewne – AI nie zamierza czekać, aż zdzwoni dzwonek. A czy szkoły są gotowe na tę rewolucję? To się dopiero okaże.

Udostępnij ten artykuł: