AI zdaje egzamin prawniczy – czy człowiek ma jeszcze szansę?
INFORMACJA09-06-2025
AI zdaje egzamin prawniczy – czy człowiek ma jeszcze szansę?
Wyobraź sobie taką scenę: sala egzaminacyjna pełna studentów prawa, pocących się nad zawiłościami kodeksu cywilnego… a w rogu – laptop z ChatGPT, który spokojnie zdaje ten sam egzamin lepiej niż połowa sali. Brzmi jak żart? Otóż nie. To już rzeczywistość. Sztuczna inteligencja zaczyna odnosić sukcesy tam, gdzie kiedyś dominowała ludzka wiedza i lata studiowania – na wydziałach prawa.
AI w sądowej ławie – nie jako oskarżony, lecz… prymus

Nowoczesne modele generatywne, takie jak GPT-4 czy Claude Opus, osiągają wyniki równe lub lepsze niż przeciętny student prawa na egzaminach końcowych w USA, Wielkiej Brytanii, a nawet na testach symulujących egzaminy zawodowe. AI nie tylko rozumie zawiłości prawa, ale potrafi je stosować, argumentować i pisać eseje pełne logicznych analiz.

Jak powiedział jeden z profesorów Harvard Law School w wywiadzie dla The Atlantic:

"Nie chodzi już o to, czy AI może zdać egzamin. Chodzi o to, co zrobimy, gdy zacznie zdawać je regularnie." -

Co to oznacza dla edukacji?

To nie tylko ciekawostka. To egzystencjalne wyzwanie dla instytucji edukacyjnych.

Jeśli AI potrafi napisać prawniczy esej na poziomie A+, to czy nadal sensowne jest ocenianie studentów wyłącznie na podstawie prac pisemnych? Czy systemy antyplagiatowe wystarczą, skoro "plagiator" nie kopiuje, tylko tworzy od zera?

Uczelnie zaczynają przewartościowywać swoje podejście:

  • Mniej „esejów do domu”, więcej debat, symulacji i egzaminów ustnych
  • Więcej nacisku na myślenie krytyczne, interpretację i etykę
  • Nauka korzystania z AI jako narzędzia – nie jako „ściągi”
AI to nie wróg, to współpracownik (jeśli wiemy, jak z nim żyć)

Niektórzy panikują, że AI odbierze sens nauczania. Inni – bardziej postępowi – widzą w niej nowego sparingpartnera dla mózgu. Takiego, który zada pytanie inaczej, wyłapie lukę w rozumowaniu i zmusi do głębszej refleksji.

Bo jeśli student potrafi współpracować z AI, a nie tylko ją używać – to mamy do czynienia z nową generacją prawnika, przygotowaną na realia XXI wieku.

"Sztuczna inteligencja nie zabije prawa, ale zabije nudne prawo" - zażartował kiedyś Elon Musk, i może… coś w tym jest?

Podsumowanie: Era egzaminów 2.0

To nie koniec edukacji. To nowy początek. Gdy AI zdaje egzaminy prawnicze, szkoły muszą stworzyć takie, których nie zda nikt… kto nie potrafi myśleć samodzielnie. I o to przecież chodzi w prawie, prawda?

Czy to czas na całkowitą przebudowę systemu nauczania prawa? A może na AI jako mentora, nie rywala? Jedno jest pewne: sędzia w przyszłości niekoniecznie będzie człowiekiem – ale prawnik musi być bardziej ludzki niż kiedykolwiek.

A co Ty sądzisz o prawniczym teście Turinga?

Topics: #ChatGPT #AIExam

Udostępnij ten artykuł: