
BOOM! 💥 Alphabet ($GOOG) crushes earnings estimates, shares jump!💰 Q1 EPS: $2.81, Revenue: $90.23B. Google Search soars to $50.7B! YouTube & Cloud keep climbing! 🚀 AI investment doubles down with $75B plan! 🤖 pic.twitter.com/b67efxHMaU
— bdpo.io (@bdpo_io) April 27, 2025
Alphabet, czyli dumny rodzic Google, ogłosił przychody w wysokości 90,23 miliarda dolarów i zysk na akcję 2,81 dolara – wyniki, które zmiotły z planszy prognozy analityków. Szczególne brawa należą się segmentowi reklamowemu – 66,89 miliarda dolarów, czyli 8,5% więcej niż rok temu. Mimo że świat wciąż zmaga się z gospodarczymi turbulencjami, Google Ads ma się jak zawsze dobrze – to jak Rolls-Royce w czasach kryzysu.
CEO Alphabet, Sundar Pichai, nie kryje dumy. Wskazuje, że AI Overviews – nowe narzędzie oparte na AI – miesięcznie przyciąga 1,5 miliarda użytkowników. To więcej niż ludność Chin z dodatkiem kilku krajów Europy! Sztuczna inteligencja w usługach Google to dziś nie tylko dodatek, ale filar, na którym Alphabet buduje swoją dominację.
"Nasze inwestycje w AI zaczynają przynosić konkretne, wymierne rezultaty. To dopiero początek" - podkreślił Pichai, pewny, że przyszłość należy do tych, którzy nie boją się kodować przyszłości.
Jakby tego było mało, Alphabet ogłosił skup akcji własnych o wartości 70 miliardów dolarów. Efekt? Wartość rynkowa firmy wystrzeliła o kolejne 75 miliardów. Inwestorzy mogą otwierać szampana – to jasny sygnał, że firma gra w długą i dba o tych, którzy wierzą w jej potęgę.
Wyniki Alphabet nie tylko napędziły wzrosty na giełdach, ale też wpłynęły na globalny klimat inwestycyjny. Plotki o możliwym złagodzeniu ceł między USA a Chinami sprawiły, że rynki nabrały wiatru w żagle. W czasach, gdy każdy news może wywołać burzę, Alphabet działa jak stabilizator – pokazując, że technologia to najlepsza inwestycja, nawet w niepewnych czasach.
Alphabet pokazał światu, że innowacja się opłaca. Dzięki mądrze prowadzonym inwestycjom w AI, solidnym wynikom finansowym i dbałości o inwestorów, firma nie tylko dominuje cyfrową rzeczywistość, ale wyznacza kierunek, w którym podążą inni.
Czy Alphabet utrzyma ten kurs? Wszystko wskazuje na to, że tak – a my możemy tylko zapiąć pasy i obserwować, jak AI napędza największą firmę świata ku kolejnym rekordom.
Co sądzisz o dominacji Alphabet? Czy AI to faktycznie złoty interes, czy bańka, która kiedyś pęknie? Daj znać w komentarzach!