Big tech move: Apple partners with Anthropic on AI coding tools. After ChatGPT in iOS and Gemini plans, Apple is all-in on AI. Game-changer?#Apple #Anthropic #Tech #appleintelligence #ai pic.twitter.com/3VPPPms0qy
— Nick Revenko (@koodeau) May 3, 2025
Według doniesień Bloomberg News, owocem współpracy Apple i Anthropic ma być integracja modelu Claude Sonnet AI z ekosystemem Xcode. Wyobraź sobie środowisko programistyczne, w którym AI nie tylko sugeruje linijki kodu, ale aktywnie je tworzy, testuje i poprawia – zanim jeszcze zdążysz nalać sobie kawy.
Apple określa tę metodę jako vibe coding – gdzie inteligentni agenci generują kod w odpowiedzi na twoje potrzeby i styl pracy. To więcej niż autocomplete. To duet: ty i AI – kreatywna orkiestra, gdzie maszyna czuje rytm twojego projektu.
Na razie ta potężna platforma ma trafić wyłącznie do wewnętrznych zespołów Apple. Publiczne udostępnienie? Na razie niepotwierdzone. Ale biorąc pod uwagę presję ze strony Microsoftu (GitHub Copilot), Google (Codey) czy OpenAI (ChatGPT + code interpreter), to raczej kwestia kiedy, a nie czy.
Claude Sonnet, flagowy model Anthropic, zaprojektowany z naciskiem na bezpieczeństwo i stabilność, ma być sercem tej technologii. I wygląda na to, że bije mocno.
To nie pierwsze podejście Apple do AI w kodowaniu. Wcześniej firma zapowiadała narzędzie Swift Assist, które miało wspierać developerów w Xcode. Ale... narzędzie nigdy nie opuściło firmowych murów. Powody? Ponoć obawy o spowolnienie procesów i niezadowolenie niektórych inżynierów. Claude Sonnet ma być jednak odpowiedzią na te problemy – szybszy, precyzyjniejszy i gotowy do działania na pełnych obrotach.
Apple wchodzi do gry na serio. Z nowymi chipami zoptymalizowanymi pod AI, integracją ChatGPT w iOS oraz ekspansją narzędzi opartych na uczeniu maszynowym, firma daje jasny sygnał: nie zamierza zostawać w tyle.
Jak skomentował jeden z anonimowych pracowników Apple cytowany przez Bloomberga:
"To, co kiedyś było eksperymentem, teraz staje się fundamentem naszych narzędzi." -
Jeśli projekt się powiedzie, możemy spodziewać się gruntownej zmiany w sposobie, w jaki myślimy o programowaniu. AI przestanie być tylko pomocnikiem, a stanie się partnerem twórczym. A to otwiera drzwi dla całkiem nowej generacji programistów – tych, którzy zamiast pisać każdą linijkę od zera, będą dyrygentami inteligentnych systemów tworzących kod.
Na razie Apple i Anthropic grają tę symfonię za zamkniętymi drzwiami. Ale jeśli echo „vibe codingu” będzie wystarczająco głośne, nie zdziw się, jeśli już wkrótce twój Xcode zacznie „myśleć” razem z tobą.
Czy uważasz, że AI może naprawdę zastąpić część pracy programistów – czy raczej zmieni ją nie do poznania?