
Broadcom's Tomahawk Ultra Chip Takes Aim at Nvidia in AI Networking War, ET Telecom https://t.co/WI5WOXDf2I
— Ⓓ Ⓒ Ⓝ ㋡ ≡ ∀ ≡ (@DCNChannel) July 15, 2025
Wyobraź sobie orkiestrę złożoną z tysięcy muzyków — każdy z nich to osobny chip AI, grający swoje obliczeniowe partie. Ktoś jednak musi tym wszystkim dyrygować, pilnując, żeby nikt nie fałszował i nie gubił rytmu. Tym kimś jest Tomahawk Ultra — chip-koorydnator, który nie tylko ogarnia chaos, ale jeszcze robi to z prędkością światła. Dosłownie.
Nowe dziecko Broadcoma zostało stworzone specjalnie po to, by łączyć dziesiątki, setki, a nawet tysiące chipów AI w spójną, wydajną sieć. I to bez dymu, kabli plątających się pod nogami i zamkniętych protokołów, które bardziej przypominają klub VIP niż otwartą technologię.
Z czym Broadcom chce konkurować? Z nie byle kim — z samym NVLink Switch od Nvidii, który do tej pory był złotym standardem w łączeniu GPU w klastrach AI. Tyle że… ma jedną wadę: jest zamknięty jak sejf w szwajcarskim banku.
Tomahawk Ultra idzie w inną stronę — otwarty Ethernet, którego znajomość to jak posiadanie prawa jazdy w świecie IT: niezbędna i uniwersalna. Dzięki temu chip Broadcoma może połączyć czterokrotnie więcej układów niż NVLink, i to bez potrzeby kupowania całego ekosystemu „Nvidiowego”.
Jak podkreśla Ram Velaga, szef działu produktów sieciowych w Broadcomie:
"Tomahawk Ultra może połączyć cztery razy więcej układów niż NVLink Switch" -
To jak przesiadka z autobusu do superszybkiego pociągu magnetycznego. Różnicę czuć od razu.
Zamiast budować wielopiętrowe serwerownie przypominające wieżowce z cyberpunkowych filmów, Broadcom postawił na efektywną lokalność. Tomahawk Ultra umożliwia błyskawiczną komunikację między chipami w tej samej szafie serwerowej. To tzw. scale-up computing — nie rozprzestrzenianie się wszerz, ale zagęszczanie i optymalizacja mocy tu i teraz.
1. Koniec AI‑owego monopolu?
Broadcom nie chce zdetronizować Nvidii od razu, ale daje inżynierom alternatywę, której bardzo brakowało. Google od dawna projektuje własne układy AI (TPU), a Tomahawk Ultra może być brakującym ogniwem w budowaniu własnej niezależnej infrastruktury AI.
2. Ethernet na sterydach
Zamiast zamkniętych, firmowych języków komunikacji — dobrze znany Ethernet, tylko że w wersji „turbo”. To oznacza łatwiejszą integrację, niższe koszty wdrożenia i brak technologicznej klatki.
3. Przyszłość skaluje się w pionie
Velaga przewiduje przyszłość, w której zobaczymy „miliony GPU połączone w jedną, zwartą strukturę”. A co je połączy? Właśnie Tomahawk Ultra — przyszły standard superszybkiej synchronizacji AI w hyperskalowych centrach danych.
Akcje Broadcoma wystrzeliły w górę o 1,9%, osiągając rekordowy poziom $283,36. Inwestorzy uwielbiają wszystko, co pachnie AI, a jeśli do tego dochodzi potencjał osłabienia dominacji Nvidii — entuzjazm rośnie jeszcze szybciej niż liczba parametrów w modelach językowych.
Według Broadband Intelligence:
"To kamień milowy dla stosu AI scale-up" -
Nieźle, jak na chip, który dopiero wchodzi do gry.
Czy Nvidia powinna się bać? Może nie jeszcze dziś. Ale jeśli Tomahawk Ultra rozgości się w centrach danych Google’a, Amazona i Microsoftu — wojna o AI‑ową dominację wejdzie na zupełnie nowy poziom.
Śledź nas dalej, jeśli chcesz wiedzieć, kto naprawdę pociąga za sieciowe sznurki w cyfrowym świecie przyszłości.