
🚨 OpenAI is about to release its first open-weight model any day now and right after that, GPT-5 is set to launch in early August. It’ll come with mini and nano versions too. Huge month ahead for AI. pic.twitter.com/v1oWJQYq0d
— VraserX e/acc (@VraserX) July 24, 2025
OpenAI tym razem nie idzie w “więcej tokenów, więcej warstw”. GPT‑5 to fuzja wielu modeli AI w jeden zunifikowany system, który Sam Altman z dumą określił mianem magic unified intelligence. To nie metafora – to nowa architektura łącząca możliwości GPT-owskich i „o-serii”, co oznacza… mniej chaosu, więcej spójności.
Najważniejsze nowości?
Od czasu GPT‑4 świat poszedł naprzód. Gemini szturmuje rynek, Claude zaskakuje jakością językową, a Elon Musk buduje własne imperium Groka. Dla OpenAI GPT‑5 to odpowiedź i kontratak – także w szerszym, geopolitycznym kontekście.
🔧 Od marca firma podpisała wielomiliardowe kontrakty z CoreWeave na infrastrukturę, rozwija własne chipy z Broadcom i TSMC, a USA wspiera cały sektor AI jako strategiczny kapitał. Nie chodzi już tylko o oprogramowanie – chodzi o dominację technologiczną.
Nowe możliwości zawsze rodzą nowe pytania. Czy tak złożony model będzie jeszcze kontrolowalny? Czy milion-token context to furtka do manipulacji narracją? Czy zaawansowana multimodalność nie rozmyje granic między kreacją a fałszerstwem?
Eksperci już apelują o mocniejsze ramy regulacyjne – bo z GPT‑5 zaczyna się nowa era, gdzie modele mogą planować, argumentować i pamiętać z niespotykaną dotąd spójnością.
GPT‑5 to nie tylko aktualizacja. To nowy format myślenia o AI – zintegrowany, multimodalny, z pamięcią, z architekturą, która przestaje być zlepkiem modeli, a staje się systemem.
To ruch, który może przetasować układ sił w globalnym wyścigu.
To także zapowiedź świata, w którym AI stanie się częścią naszej codzienności – nie dodatkiem, ale aktywnym partnerem.
A Ty?
Daj znać w komentarzu – bo ten model nie tylko odpowiada na pytania. On zmienia pytania, które sobie zadajemy.