The Guardian: Lights, camera, AI drama! Luca Guadagnino is stepping into the chaotic world of OpenAI with a comedic twist. Who knew firing and rehiring Sam Altman could spark such cinematic genius? Can't wait to see how he paints the colorful strokes beh… https://t.co/7Xycs1TYeN
— Nordic AI Institute (@nordicinst) June 3, 2025
Scenariusz do „Artificial” napisał Simon Rich, znany z błyskotliwego humoru i celnych obserwacji społecznych (Saturday Night Live, An American Pickle). Film ma być nie tylko kroniką technologicznej dramy, ale też ironicznie odbitą soczewką, przez którą spojrzymy na korporacyjną paranoję, ambicję bez granic i ludzi próbujących ujarzmić... coś, czego sami nie rozumieją.
Przypomnijmy – w listopadzie 2023 roku rada dyrektorów OpenAI, firmy odpowiedzialnej za stworzenie ChatGPT, niespodziewanie odsunęła Sama Altmana od władzy. Decyzja ta wywołała falę oburzenia w świecie technologii, a nawet sam Microsoft – główny inwestor OpenAI – miał zostać zaskoczony. Po kilku dniach presji ze strony inwestorów i pracowników (700 z 770 zagroziło odejściem), Altman powrócił. Całość miała więcej zwrotów akcji niż finał Sukcesji.
To nie pierwszy raz, gdy Luca Guadagnino sięga po nietypowe tematy. Tym razem jednak jego zmysł estetyczny połączony z absurdalnym scenariuszem może stworzyć coś, czego jeszcze nie było: film o sztucznej inteligencji, który nie jest dystopią, tylko tragifarsą ludzkiej natury.
Zdjęcia do „Artificial” mają rozpocząć się latem 2025 roku – w San Francisco i we Włoszech, co może zwiastować ciekawy kontrast pomiędzy chłodnym światem kodu i namiętnym klimatem południa Europy.
Amazon MGM stawia na ten projekt duże środki – nie tylko dlatego, że AI to temat gorący jak nigdy. Film może być pierwszą produkcją, która w sposób lekki, ale mądry pokaże kulisy jednej z najważniejszych technologicznych firm świata. A przy okazji zada kilka niewygodnych pytań: kto naprawdę rządzi AI? Czy ci, którzy ją tworzą, mają nad nią kontrolę? I... czy da się zwolnić człowieka, który rozmawia z przyszłością?
„Artificial” zapowiada się na coś więcej niż tylko film. To lustrzane odbicie epoki, w której żyjemy, w której CEO może być zwolniony przez własne AI (albo ludzi myślących, że to AI wie lepiej), a sztuczna inteligencja staje się nie tylko narzędziem, ale katalizatorem ludzkich dramatów.
Czy OpenAI będzie zadowolone z tego portretu? Czy Sam Altman kupi bilety na premierę? A może... AI samo nakręci sequel?
Stay tuned.