Meta odpala „Superintelligence Lab” – Czy Zuckerberg właśnie włączył tryb AGI?
INFORMACJA02-07-2025
Meta odpala „Superintelligence Lab” – Czy Zuckerberg właśnie włączył tryb AGI?
Breaking news z Doliny Krzemowej: Meta – firma znana z tego, że nie boi się dużych ambicji (ani dużych porażek) – oficjalnie wchodzi na najwyższy poziom gry w sztuczną inteligencję. Właśnie ogłosili utworzenie Meta Superintelligence Lab – nowej jednostki badawczo-rozwojowej, która ma jedno zadanie: zbudować AGI, czyli sztuczną inteligencję ogólną. Taką, która rozumie, uczy się i działa jak człowiek... tylko szybciej i bez potrzeby kawy.
Kto za tym stoi?

Na pokładzie – Alexander Wang, współzałożyciel i były CEO Scale AI, teraz jako Chief AI Officer Mety. To jak ściągnąć kapitana reprezentacji AI prosto z boiska. Ale to nie wszystko.

Meta zatrudniła ekspertów z OpenAI, DeepMind, Anthropic i kilku innych gigantów, budując dream team rodem z finału Ligi Mistrzów... tylko że w wersji technologicznej.

Po co to wszystko? O co chodzi Meta?

Po udanej premierze Llama 4, Meta nabrała wiatru w żagle. Ich chatboty, Meta AI App, oraz inteligentne okulary z asystentem AI zbierają pozytywne recenzje, ale to nadal rozgrzewka. Celem jest pełnoprawna AGI – maszyna, która zrozumie kontekst, emocje, strategię i intencję równie dobrze (albo lepiej) niż my sami.

To wyścig nie tylko o technologiczną dominację, ale o przyszłość ludzkości z AI jako partnerem, nie tylko narzędziem.

Cyfry, które robią wrażenie

Branżowe szacunki mówią jasno: wydatki na AI globalnie w 2025 roku sięgną 320 miliardów dolarów.
Nie milionów. MILIARDÓW. To jakby co drugi kraj na świecie odpalił swój własny program kosmiczny – tylko że zamiast rakiet, mamy językowe modele, robotyczne okulary i sieci neuronowe uczące się szybciej niż przeciętny student przed sesją.

AGI – przyszłość czy fatamorgana?

Oto pytanie, które wisi nad całym projektem:
Czy AGI naprawdę da się stworzyć? Czy to jeszcze pieśń przyszłości, czy już prototyp czekający na premierę?

Niektórzy eksperci z OpenAI i Google DeepMind uważają, że AGI jest kwestią 3–7 lat. Inni – że to bardziej marzenie niż roadmapa.

Ale jedno jest pewne: presja rośnie. Bo kiedy Meta wchodzi do gry z własnym labem i superzespołem AI, tempo na całym rynku tylko przyspiesza. I nikt nie chce zostać na ławce rezerwowych.

Co to oznacza dla nas, śmiertelników?
  • Szybsze innowacje: apki, które przewidują nasze potrzeby zanim je wyrazimy.
  • Lepsze narzędzia: AI asystenci, którzy realnie pomogą w pracy, nauce, czy nawet relacjach.
  • Większe pytania etyczne: jeśli maszyna stanie się „świadoma” – kto będzie za nią odpowiedzialny?
Podsumowując: AGI już puka do drzwi?

Meta nie pyta „czy warto”. Oni mówią: „idziemy po wszystko”. A „Superintelligence Lab” może być tym miejscem, gdzie po raz pierwszy usłyszymy:
„Hello, world. I understand you.”

Świat AI nie będzie już taki sam. A my? Lepiej trzymajmy się za cyfrowe kapelusze, bo zapowiada się dzika jazda ku inteligencji 2.0.

Co Ty myślisz o AGI?

Marzenie, zagrożenie, czy nowy etap ewolucji?
Podzielcie się swoją opinią. Zobaczymy, czy maszyna będzie się z Tobą zgadzać.

Udostępnij ten artykuł: