Polska (prawie) ostatnia w wyścigu AI. Eurostat pokazuje, że mamy poważny problem
INFORMACJA04-07-2025
Eurostat publikuje dane, które powinny zawisnąć w gabinecie każdego decydenta, rektora i CEO w Polsce.
Tylko 5,9% polskich firm korzysta z narzędzi AI.
To nie literówka. Pięć przecinek dziewięć.
Co to oznacza w praktyce? Że Polska jest wiceliderem… od końca, jeśli chodzi o wdrożenia sztucznej inteligencji wśród przedsiębiorstw w Unii Europejskiej.
Wyprzedzają nas Włosi, Czesi, Węgrzy – czyli kraje, które do tej pory często traktowaliśmy jako „na podobnym etapie”. Teraz to my stoimy w miejscu. A świat przyspiesza.
AI? W Polsce nadal egzotyczne słowo
Podczas gdy Europa Zachodnia zbroi się w modele językowe, automatyzację procesów, predykcyjne algorytmy sprzedaży i chatboty do obsługi klienta, polskie firmy wciąż częściej inwestują w… nowy ekspres do kawy niż w transformację cyfrową.
"Mamy inicjatywy, mamy potencjał, ale brakuje skali i determinacji" - mówią zgodnie eksperci z sektora IT.
Co boli najbardziej? To, że wiele firm nawet nie wie, od czego zacząć.
Inwestycja w AI wciąż bywa postrzegana jako zbyt droga, skomplikowana, „nie dla nas”.
A to już nie tylko opóźnienie. To technologiczna luka, która z miesiąca na miesiąc się pogłębia.
Polska – kraj bez mapy do cyfrowej rewolucji?
Choć mamy lokalne inicjatywy:
- partnerstwa z Intelem,
- kursy i szkolenia od Microsoftu,
- wspólne projekty publiczno-prywatne,
…to nadal brakuje szerokiej, systemowej strategii wspierania transformacji AI.
Brakuje:
- dofinansowania dla MŚP na wdrożenie AI,
- programów edukacyjnych dla kadry menedżerskiej i operacyjnej,
- platform wiedzy i case studies po polsku,
- dostępu do lokalnych ekspertów i mentorów.
Co mówią liczby? I co za nimi stoi?
- 5,9% firm korzysta z AI
(To znaczy: 94,1% jeszcze nie ruszyło z miejsca.)
- Średnia UE to ok. 12–15%
(Podwójnie lepiej niż my. A mówimy o średniej.)
- W krajach nordyckich – ponad 25%
(Dla porównania: w Finlandii AI to standard, nie „nowinka z konferencji”).
Dlaczego to ma znaczenie?
Bo AI to nie „fajna zabawka z przyszłości”. To realne oszczędności, skalowalność, efektywność i konkurencyjność.
Firma, która używa AI:
- szybciej analizuje dane,
- lepiej rozumie swoich klientów,
- automatyzuje procesy,
- działa taniej i szybciej,
- i jest… gotowa na to, co już dzieje się globalnie.
Alarm dla liderów biznesu i decydentów
Ta liczba – 5,9% – to nie statystyka. To ostrzeżenie.
Bo jeśli dzisiaj nie zaczniemy działać:
- za 2–3 lata będziemy importować know-how,
- nasz rynek pracy będzie coraz mniej konkurencyjny,
- a innowacje będą rodzić się za granicą, nie tu.
To jakbyśmy celowo zostawili klucze do gospodarki przyszłości… na parapecie i poszli spać.
Co możemy zrobić?
- Wprowadź AI do programów nauczania – od techników po MBA.
- Uruchom wsparcie finansowe dla firm wdrażających AI.
- Buduj społeczność i infrastrukturę doradczą.
- Pokazuj sukcesy – lokalne, konkretne, osiągalne.
- Zacznijmy mówić o AI nie tylko w kontekście Silicon Valley, ale też Białegostoku, Łodzi i Gliwic.
Podsumowując: Polska ma wybór
- Albo zostajemy widzem w cyfrowym teatrze przemian,
- albo… wreszcie wychodzimy na scenę z własnym scenariuszem.
Technologia nie czeka. AI nie będzie się dostosowywać do naszego tempa. To my musimy dogonić ją teraz – zanim będzie za późno.
A Ty? Czy Twoja firma korzysta z AI? Czy wiesz, od czego zacząć?
Podziel się w komentarzu – może Twój głos pomoże komuś zrobić pierwszy krok.
Udostępnij ten artykuł: