Projekt ma być realizowany wspólnie przez G42 – emiracką potęgę technologiczną z Abu Zabi, znaną z działań w sektorze AI, zdrowia i big data – oraz iGenius, dynamicznie rozwijającą się firmę technologiczną z Włoch, która już od lat promuje „transparentną AI” dla biznesu.

Inicjatywa ma jeden, jasno określony cel: zbudować największe europejskie centrum AI, oparte na superkomputerze nowej generacji, zlokalizowanym najprawdopodobniej w słonecznej Apulii – na południowym wschodzie Włoch. Kto powiedział, że przyszłość nie może być zakorzeniona w gajach oliwnych?

W pierwszej fazie to właśnie G42 z Abu Zabi pokryje główne koszty inwestycji, co stanowi kolejny dowód na to, że ZEA nie tylko inwestują w wieżowce, wyścigi Formuły 1 i złote toalety, ale coraz poważniej stawiają na przyszłość cyfrową.

Z ich pomocą Włochy mają szansę zbudować infrastrukturę AI zdolną do obsługi najnowocześniejszych modeli uczenia maszynowego, badań medycznych, rozwoju przemysłu 4.0, a nawet wspierania klimatycznej transformacji.

To centrum nie będzie więc kolejną serwerownią na obrzeżach – to będzie serce cyfrowej Europy, bijące z rytmem neuronowych sieci.

1. Europa w końcu przestaje gonić, a zaczyna budować własne fundamenty w AI.
2. Superkomputer w Apulii może stać się przeciwwagą dla amerykańskich i chińskich infrastruktur technologicznych.
3. Współpraca między Włochami a ZEA pokazuje, że AI to dziś kwestia globalnych sojuszy i strategicznych inwestycji, nie tylko gadżetów i chatbotów.

Czy region znany dotąd z doskonałego wina, makaronu orecchiette i bajecznych widoków stanie się nowym technologicznym hotspotem? Bardzo możliwe. Południowe Włochy, często pomijane w mapach inwestycji technologicznych, nagle wyrastają na centrum cyfrowej rewolucji.

To także świetny przykład, jak nowoczesna infrastruktura może przyczynić się do zrównoważonego rozwoju regionalnego – dając pracę, rozwijając edukację i przyciągając inwestycje high-tech.

Porozumienie między Włochami a ZEA to także dowód na to, że AI stała się walutą geopolityczną. W świecie, w którym dane są nową ropą, a obliczenia nowym złotem – budowanie wspólnych, międzynarodowych struktur obliczeniowych to więcej niż tylko biznes. To strategia wpływów i technologiczna dyplomacja.

W najbliższych miesiącach ma zostać ogłoszona szczegółowa mapa drogowa projektu. Ale już teraz wiadomo, że Europa szykuje się do technologicznego skoku, a centrum AI we Włoszech może stać się benchmarkiem dla przyszłych inwestycji tego typu na kontynencie.

Zostań z nami i obserwuj, jak południowe Włochy zamieniają się w centrum AI ery post-chmurowej.